...ale co szkodzi zrobić kilka sedruszek?
Kochajcie się codziennie, a nie tylko 14 lutego.
Oh my cat!
sobota, 14 lutego 2015
sobota, 10 maja 2014
czwartek, 19 września 2013
Koci ocieplacz na kubek
Na blogu z kotem w tytule wreszcie pojawia się przedstawiciel tego gatunku.
A wszystko dzięki inspiracji stąd: klik!
I rozpłaszczony:
wtorek, 17 września 2013
Ocieplacz na kubek
Sezon herbaciano-kocowy zdecydowanie już się rozpoczął. Na nic się zda błaganie lata o powrót. Jak to mówią: trzeba czekać.
A jeśli czekać, to z kubkiem gorącego płynu w rękach. Ał! w rękach? Ano w rękach, o ile kubek przyodziany jest adekwatnie do pory roku.
To trochę nieostre, ale złapałam tylko pięć minut światła i znów zapadła noc.
poniedziałek, 16 września 2013
środa, 28 sierpnia 2013
Przyszywany brat
Kto pamięta sierotkę, o której pisałam tutaj? Po wielu samotnych wieczorach udało mi się znaleźć jej krewnego.
Co prawda nowy towarzysz ma inny genotyp, ba! nawet nie jest tego samego koloru. Jednak ani ja ani pierworodny nie jesteśmy rasistami, więc marketowa poszewka za czypiędziesiąt stała się przyszywanym bratem.
Oto rodzinne zdjęcie:
:*
Co prawda nowy towarzysz ma inny genotyp, ba! nawet nie jest tego samego koloru. Jednak ani ja ani pierworodny nie jesteśmy rasistami, więc marketowa poszewka za czypiędziesiąt stała się przyszywanym bratem.
Oto rodzinne zdjęcie:
:*
czwartek, 8 sierpnia 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)